PODŚWIADOMA POTRZEBA WYCIECZKI :)
Wizyta dość ekscytująca bo pierwsza tego rodzaju :) Odpowiednia lokalizacja dostarczyła pozytywnych wrażeń aż co po niektórym włosy stanęły dębem.
Maszyn nad naszymi głowami przeleciało w sumie kilkanaście - kilka w dość artystyczny sposób ujęliśmy na fotografiach - dobra okazja aby zakurzoną lustrzankę Nikon przewietrzyć i przypomnieć sobie tę sztukę.
Mapa pokazująca nasze pozycje bojowe :)
Bardzo fajny wypad w szczególności w nocy kiedy widać masę świateł samego lotniska i na dodatek ulatujące maszyny z ziemi czy też podchodzące do lądowanie. do tego wszystko tam żyje transfery lotnicze, ludzie odjeżdżający i przyjeżdżający wynajętymi samochodami z kierowcą. Fajne przeżycie.
OdpowiedzUsuń